Oni?
prozaiczny cd.
Zapomnieli jak pachnie dotyk swoich
dłoni,
w niepamięci gości ciepły smak
obecności.
Sycąc serce wspomnieniami odległej
czułości,
patrząc w przeszłość widzą siebie- ONI.
Ona... w niemej ciszy sączy bólu słowa
On... gdzieś w oddali traci życia sedno.
Kiedyś Ona i On- ciała serce jedno,
Dziś każde w swoim świecie- jedności
połowa.
Gdzie podziało się szczęście na kredyt
zdobyte?
Co zrobili z darem losowi wyrwanym?
Pozwolili, by w sercu nawzajem złamanym
zgasło światło prozą życia spowite.
Tobie... pod rozwagę
Komentarze (21)
no i problem jest... dlaczego one powstają? trzeba
chyba znaleźć odpowiedz na to pytanie aby go rozwiązać
- pozdrawiam :)
Ktoś musi zrobić pierwszy krok. Nie należy czekać.
Bardzo pięknie napisany wiersz.
za szczęście i miłość na kredyt życie samo wystawia
rachunki, gdy nie pomnażamy tego we właściwy sposób.
Miłość to nie tylko chwilowa fascynacja sobą. To coś
głębszego...
Masz rację - miłość to delikatne uczucie - wymaga
nieustannej pieczy i pielęgnacji nie podlewane
wzajemną fascynacją szybko usycha i więdnie
bezwzględnie!
Pytania retoryczne i trudno winnego wskazać, ale każdy
w podobnej sytuacji ciągle się zastanawiam czemu to co
miało trwać ... się skończyło. Piękny wiersz.