Oni wciąz tu są
Otworzyłam oczy
Oni wciąż tu byli
Ci, którzy pojawiają się wtedy
gdy bardzo się boję.
Nie umiem ich pokonać.
Nie umiem z nimi walczyć.
A oni są.
Nieszczęśliwi.
Ich twarze widzę zawsze,
gdy jest mi bardzo źle.
Twarze tych, których
skrzywdziłam
w przeszłości.
autor
mi-luzia
Dodano: 2005-07-19 10:35:20
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.