......opętana
Jak szalona rozrywam niebo,
na dwie części
Rozdzielam blask jasny,
od każdej gwiazdy
Zabieram wiatr każdej gałęzi,
nie zatańczą z nim
Zabieram Ci powietrze,
przecież bez niego nie mozna żyć
I deszczowe chmury przegonie,
...kwiaty już nie będą tak piękne
Jak opętana rzucam swe myśli,
pod szklany klosz
A słońcu jeszcze,
promienie skradne
Uciekne od swego cienia,
nie znajdzie mnie
Tak,... jeszcze nocy nie pozwole,
spotkać się z następnym dniem
Pustynie zaleje morza wodą,
... a wtedy już pustynią nie będzie
Czy teraz ktoś rozumie mnie?
Jak bez niego czuję się
Jak w obłędzie w tym tkwie
....czy sama trwam w tym obłąkaniu?
Kto pojmie zachowanie me?
Nie karć mnie
...nie śmiej się,
że gdy patrzę w lustro,
w odbiciu jego tak prawdziwym,
ma aura aż od czerwieni się żarzy
...od miłości,
a dotyk tafli z tęsknoty tak zimny...
że w każdym kącie mych myśli,
tylko On jeszcze jest
Zapach Jego unosi się,
w każdym miejscu wspomnień
I nie mów mędrcze znowu mi,
"Naiwna dziewczyno...poskładaj chwile jak
puzzle,
w życie ułóż je...
Bo On nie wart jest......"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.