Opis podróży do Poznania
Kim jest poeta, zanim sonetu nie skleci?
Chłopcem ledwie, co pierwsze przeczytał
romanse
i spłoniony rozważa kochania niuanse:
dzieckiem, które odkryło, że się robi
dzieci!
Jak zwykle, zachowując wieku konwenanse,
zasypuje się górą rozebranych śmieci:
sex filmy, śmiałe akty... czas miło mu
leci,
gdy pośród nocy czyni sam sobie awanse.
Już myśli - wszystko poznał, pierś wypina
dumnie,
prycha, jak na corridzie roziskrzony
buhaj,
wzrokiem błędnym przetacza po dziewczęcym
tłumie.
Aż zaśmieje się Któraś: - Nie rycz, tylko
dmuchaj!
- Poeta, nim napisze swe pierwsze
sonety,
jest takim młodym chłopcem, co nie zna
kobiety.
---
https://www.youtube.com/watch?v=ruVT4zmVh-w
Dla cudownej Eleny Bo bo skierowała w moim
skromnym kierunku te cudne słowa po których
mój braciszek Fryderyk pękł z zazdrości i
jego resztki dojada właśnie pierwszy tej
wiosny bociek:
"Czekam na Sonet do Poznania w poznaniu
poznawania Poezji..."
Komentarze (19)
Świetny sonet, a pirwsza tercyna po byku:)) Miłego
dnia.
Witaj, oj to chociaz w jednej dziedzinie pozostalam
podlotkiem, tylko, ze mam swiadomosc, ze sonetu nigdy.
Literki powyzej przelecialam z przyjemnoscia jak ten
'mlody chlopiec' Moc serdecznosci.
Dojrzały sonet, Adasiu ;)
Pozdrawiam :)
Chciałoby się rzec :-) Panowie proszę chwycić za pióra
:-)