opusc mnie
opuść mnie krzyku
opuść me ciało
weź wszystko ze sobą
tak by nic nie zostało
bym mógł zacząć wszystko od nowa
weź me mysli
weź słowa
weź mą pamięć
opuść mnie zły duchu
uciekaj czym prędzej
nie potrzebuję twych rad
nie potrzebuję cię
nie kuś mnie więcej
nie możesz
nie masz prawa
niech otworze swe oczy
przecież słońce gdzieś się kryje za
chmurami
powiem jej coś miłego gdy będziemy wreszcie
sami
więc opuść mnie
nie panuj nad moimi słowami
bo wszystko co powiem
tylko ją rani
przez ciebie zdradziła
przez ciebie odeszła
bo źle mną kierowałeś
i miłość tą zabrałeś
więc odejdź zły duchu
i nie zostaw nic z tamtych lat
nie chcę cię
idź podbijać świat nie mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.