Opuszczeni przez miłość
Nie ma już,
skończyło się po
cichu.
Wygało bez
krzyku.
Zostawiło nas.
W głowie się
jeszcze tli
ta ostatnia myśl.
Wspólny zapach,
czuły dotyk
i taj wiele
słów wpół
urwanych.
Opuściło, bo lepiej,
ale czy dla nas
też???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.