Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Osatni oddech

Miałem marzenia... A marzenia zabijają ludzi...
Wszedłem na wyższy poziom... A jestem zwykłym psem (nie obrażając zwierząt)...
Rozwalałem marzenia swoje i innych.
Przestałem być człowiekiem.
Szukałem rozwiązania a znalazłem pustke.
Zniszczyłem wszystko w co wierze.
NIE!
tak...
Myślałem...
I poczułem to coś w duszy.
Im głośniej krzyczałem tym ciszej biło mi serce.
Coraz ciszej.
I ciszej..
I ciszej...
Aż zamieniło się w głaz...
Którym uderzyłem innego człowieka...
Myślałem, że rozwale ten głaz...
Ale znowu się nie udało!!!
A ten głaz mięknął coraz bardziej...
Mięknie do postaci bagna w którym już nie mogę oddychać...
Wyciszam się...
Błoto tłumi mój krzyk...

autor

Daron

Dodano: 2006-07-17 00:21:06
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »