Ostatni raz...
Ostatni raz stoję przed tobą.
Resztki łez obmywa deszcz.
No, śmiało, popatrz mi w oczy
i zrób ze mną, co chcesz...!
Ostatni raz stoję przed tobą.
Niczego nie zmienią słowa...
Śmiało, wyjmij z kieszeni nóż
i zamień mnie w anioła...!
Czemu teraz odwracasz głowę...?
Gdzie się podziała twoja odwaga...?
Czy tak samo drżały ci dłonie
gdy zabijałeś mojego brata...?
autor
blondyneczka
Dodano: 2005-10-30 10:55:00
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.