Ostre dziewczyny
Idą mrozy. Na rozgrzewkę ;-)
„Czarna” Lidka z Lubania stwierdziła,
że siatkówka się jej rozkleiła.
Laserem zaraz kleili,
w głębinę oczu patrzyli.
Winny temu był ostry makijaż(?!).
* * *
Malwina z Niemiec, chciała Murzyna,
który by często cuda wyczyniał.
Gdy jednak już go poznała,
to zwykle przez niego mdlała.
Podobno winny był temu klimat.
* * *
Joana z Jamajki, cud-dziewczyna,
bywała chętna pod wpływem wina.
Gdy jednak Glena poznała,
nie była już taka śmiała
(on preferował miłość na szynach).
* * *
Bystra Malwina z centrum Warszawy,
zna Eskimosa i dla zabawy,
wciąż zamykają się w iglo,
aby uczucie nie stygło.
Dobrze wie, że tam trzeba być żwawym.
Komentarze (54)
Wesoło u Ciebie! pozdrawiam.
Fajne one są :)
Dzięki Gościom za odwiedziny. Musiałem oderwać się od
bejowego wynurzenia ;-)
Krzemanko, na Ciebie się gniewać? ;-)
Podpowiadasz, uczysz a ja mam być niewdzięcznikiem?
;-)
Pozdrawiam :-)
dziękuje za dawkę dobrego humoru/limeryków/
pozdrawiam:)
Najbardziej podoba mi się Malwina :)
Świetne limeryki :) może i ja kiedyś spróbuję swoich
sił.
A może
"Twierdził, że winny jest temu klimat."?
Dzięki za uśmiech. Co powiesz na to, aby powtórzone w
drugim "często" zamienić na np "zwykle"? Ostatni tak
mi się przeczytał:
"Bystra Malwina z centrum Warszawy,
zna Eskimosa i dla zabawy,
wciąż zamykają się w iglo,
aby uczucie nie stygło.
Dobrze wie, że tam trzeba być żwawym."
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi takie czytanie.
Miłego wieczoru:)
Bombowe są...
miłego popołudnia:)
Dzięki za uśmiech:)
Pozdrawiam