Oświeć i uratuj
wiersz gwarowy
Oświeć i uratuj
Grzych jako jad gada
zatruwo nom duse
choć je nieśmiertelno
śmiertelnie choruje
ino zol za grzychy
moze jom ulecyć
cemu cłek wiecnie
o tym zabacuje…
Kie zaś ciało chore
pytomy o leki
wartko coby długo
nie bolało….
a spowiedź odkładomy
na potem, na zaroz, na roki,
jakoby się nic
wielkiego nie stało…
Oświeć nas rozum
i uratuj i pomóz ulzyć
Twoim mękom
i z pokorom i zolem
pod Twoim krzyzem
uklęknąć…
Komentarze (24)
Pięknie,wzruszająco o potrzebie refleksji by " z
pokorą i żalem pod Twoim krzyżem uklęknąć..."
Bardzo serdecznie pozdrawiam.
niech tak się stanie
pozdrawiam
Refleksyjny, piękny wiersz.
Uklęknąć, przed Krzyżem...
Dobrego dnia Skoruso.
Pozdrawiam serdecznie:)
ciekawie i z wiarą
Pięknie z wiarą napisane:)pozdrawiam cieplutko:)
Wiersz pełen wiary, podoba się i to słusznie :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Ślicznie z wiarą, pozdrawiam :)
Wystarczy że wierszem nawrócisz jedną duszę a będzisz
w jej sercu miała honorowe miejsce, kłaniam się.
Pięknie
Jesteś osobą wielkiej wiary i piszesz piękne, gwarowe
wiersze...z przyjemnością:) pozdrawiam skorusa
tak pięknie piszesz ... żałować za grzechy by uleczyć
duszę ... śpieszmy się ... życie jest takie krótkie
...
Piękne i mądre słowa. Przy Wielkanocy...
Pozdrawiam serdecznie:)
Piekny tekst zwłaszcza teraz
Pozdrawiam skoruso
Wiersz - modlitwa, zatrzymuje i skłania do zadumy.
Pozdrawiam
Całe życie ciągle żałujemy
i w to same miejsce drepczemy.
Skoruso dlaczego to robimy, może jak księża nie
odpuszczali by grzechów, byłaby refleksja?
Pozdrawiam przed świątecznie Skoruso.