Oszalałam w tańcu ciał
Szukam ustami ust Twoich
Spragniona miłości, dotyku
Łapczywie kradnę pocałunki
Kradnę na zapas
Całuję tak mocno
Tak mocno, aż do krwi
Pęknięte usta przypomną mi potem o tej
nocy
Namiętnej
Oszalałam w tańcu ciał
Prężę się pod Tobą
Pragnę Cię więcej, bardziej, mocniej
Zostań
Zostań ze mną, przy mnie, we mnie
Chcę Cię czuć
Moim powietrzem jesteś
Bez Ciebie umieram
Szara rzeczywistość... Godziny tęsknoty...
Komentarze (1)
ładnie napisane;)