Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Oszołomiony

Raz pewien ksiądz z Białegostoku
doznał obrzydliwego szoku.
Idąc drogą męki,
doświadczył udręki,
wpadając nosem do rynsztoku.

autor

elka

Dodano: 2015-11-18 09:37:33
Ten wiersz przeczytano 1038 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Elena Bo Elena Bo

:) nosem albo "zadem" :)

karat karat

Świetny limeryk! Pozdrawiam!

Ola Ola

Pozdrawiam Elu

_wena_ _wena_

Patrząc w niebo zapomniał o ziemi ;) pozdrawiam z
uśmiechem.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

(:-)}
+ Pozdrawiam

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

a teraz śpiew:
"wszystko się zdarzyć może...."

pozdrawiam pięknie:)

blondynka8 blondynka8

Ekstra limeryk, mógł uważać:) Pozdrawiam elka:)
Spokojnej nocy.

kazap kazap

super limeryk
pozdrawiam

BaMal BaMal

:))))pozdrawiam:))

GabiC GabiC

:)))) Pozdrawiam z uśmiechem!

karl karl

a później gadali, widzieliśmy księdza jak leżał w
rynsztoku
i cała brać kościelna w szoku.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »