Ot i historia życia cała
Ciało me wisi na cienkiej linie,
Pod spodem rzeka spokojnie płynie.
Lina już grdykę prawie złamała,
Ot i historia jest życia cała.
Gaz odkręciłem na całą parę,
W moim przypadku nie będzie darem.
Płuca się duszą, twarz już zsiniała,
Ot i historia jest życia cała.
Prąd ma stanowcze oddziaływanie,
Potrafi serca zmienić stukanie.
Grzałka przypadkiem w wodzie spękała,
Ot i historia jest życia cała.
Samochód pędzi bez ograniczeń,
Jak walnie w drugi zmienię oblicze.
Wówczas pojawi się postać biała,
Ot i historia życia jest cała.
Leki czasami zdrowie ratują,
Lecz przy nadmiarze wszystko popsują.
Pomoc nie zawsze tu nadążała,
Ot i historia jest życia cała.
Alkohol sprawia świetne nastroje,
A przeginają tylko opoje.
Dojdzie metylu ćwiarteczka mała,
Ot i historia życie jest cała.
Żona zdradziła, ja także zdradzę,
Na przeciwności nic nie poradzę.
Jedna z postaci nie wytrzymała,
Ot i historia życia jest cała.
Mnożyć przypadki można bez liku,
Wymieniać opór przykrych czynników.
Które kolejność nam nasyłała,
Ot i historia życia jest cała.
Komentarze (3)
Wiersz ciekawy,temat z życia wzięty , ale... dostałam
gęsiej skórki czytając niektóre porady. Cieplutko
pozdrawiam
Ciekawe pomysly:)Pozdrawiam.
NO - no kochany, poddajesz potencjalnym samobójcom
pomysły do wyboru, ale wiersz fajny i ciekawy, ot i
historia cała. Pozdrawiam