owca, czyli ja
do moich prezyjaciół -np pasterzy
Lew mysli, że dla owcy cześć
jeśli raczy chcieć ją zjeść.
Pytaniem zatem owcę zaszczyca
-czy dziewica?
(Bo odkryły pono smoki
że w dziewicy smak głęboki),
czy nie za stara? bo mięso twarde..
czy to nie kozioł,
stworzenie harde,
co się za owcę przebral i beczy
istocie zaprzeczając rzeczy?
Lew jest król zwierząt,
obrosły w dobra.
Żadna mu nie jest
dość dobra.
Owca, niestety, znów pozostanie
przy baranie.
Albo przy pasterzu- nie brak jej
niczego,
póki jej rzeźnik nie kupi od niego.
kto wie to- powiedz! gdzie jest manowiec?
autor
jedna z wielu
Dodano: 2012-05-06 11:01:55
Ten wiersz przeczytano 4386 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Od dawna zastanawiam się gdzie jest manowiec:(
Pozdrawiam cieplutko+++
Dzięki za uśmiech. Nie czułam mrocznego klimatu do
przedostatniego wersu. Pozdrawiam.
Czasem dzieweczki sa jak owieczki takie niewinne
i ufne, a baranow z rogami nawet w miastach nie
brakuje.
Refleksyjny ciekawy wiersz.
Pozdrawiam jesiennie z daleka.
Biedna ta owca:)
a ja się chacham
ubaw spod pach-a
fajna zabawa
uśmiech napawa
optymizmem
śmiej się
- gdy gwizdnę:))))
Fajowe!!!! na dobry początek dnia
Owca
błąd mój krótko streszczę- udawałam wieszcze ...
"Lew jest król zwierząt"- lew jest królem zwierząt:)
Mam nadzieję, ze ktoś smutny się pośmieje, ktoś
poważny - rozweseli,
przy niedzieli.