Ożenek! (2)
- Drogi królu, nie wierz jemu
toż to pies na baby,
a w tych swoich obietnicach
też jest całkiem słaby.
Ja nie mogę tu na zamku
z nim sobie poradzić,
bo próbuje każdej dziewce
ręce w dekolt wsadzić.
Cóż dopiero jak się znajdzie
daleko od żony,
pewnie jest już z tego faktu
on zadowolony.
Już niech lepiej na te zwiady
jedzie podkomorzy,
gdyż wiadomo on na pewno,
nic nigdzie nie włoży!
Będziesz panie miał tą pewność,
że jest nieruszona,
zatem będzie to dla króla
panna wymarzona!
- Dobrze prawisz kobiecino,
Mściwoj się nadaje,
skoro wiemy iż mu organ
na szczęście nie „staje”
Każdy słyszał jak przed laty
męskość swoją stracił,
przez co omal prawie życiem
tego nie przypłacił!
Przeto powiedz, drogi sługo
czy mam twoją zgodę,
Wszak rozpoznać chyba umiesz
Cnotkę i urodę?
cdn...
Komentarze (37)
jak to mówią
"podkomorzy już nie włoży"
:):):)
Swietnie, Krzysiu, chetnie poczytam cd :)
Pozdrawiam:)
:)) Czyta się. Miłej soboty:)
Brawo!!!pozdrawiam cieplutko:)
piszesz o królu...a wydaje się że o koledze z
pracy...nic się nie zmieniło przez te wszystkie
wieki...pozdrawiam...
świetny :))
Krzysiu, czekam na cd...
Czapki z glow, dla Hani, bez niej to ten krol cienko
by spiewal :)
Moc usciskow:) dla ,,,, HANI :)