Pachnące ogrody
Ciężki promień słońca zamyka powieki,
od sadów dochodzą zapachy jabłoni.
Motyle i pszczoły rozbrzęczone lecą,
konwalie na polu kielichami dzwonią.
Przyroda oddycha najpiękniejszą porą,
chmury jak parasol osłonią im skrzydła.
Pracowite pszczoły ile da się zbiorą,
choć mozolna praca jeszcze im nie
zbrzydła.
Wonny zapach kwiatów wypełnia ogrody,
delikatnym różem budzi się poranek.
Wraz z nim wstają wszyscy bo czasu jest
szkoda,
dla miłej uwiję z kwiatów pierwszy
wianek.
Komentarze (19)
Pachnie tu pieknie:) ladnie:)+
Aż mi się smutno zrobiło, bo niestety za oknem zima:(
Ale wiersz ładny.
Pięknie namalowany obraz słowami, oczami wyobraźni
wszystko widzę bardzo wyraźnie:) Pozdrawiam.
..ale tutaj aromatycznie, paleta zapachów zaprasza i
kusi:)