Pamiątka gorących prób
Życie to taka ocierająca się o przeciwności próba.
Wolą ciosu doprawiona
bardzo podła chwila
nadal mało rozumiąca
nadal przypalona
jako cienia wredna siła
rozebrana przy pragnieniu słońca
Ono nadal okrzykiem jest
tym co po cichu godzi się
być nożem krojącym śpiew klęsk
ten co długo wiatrem był
on teraz uwodzi mgłę
tę co kochała rwące pomysły płomienia
doprawione spektaklem stalowych sił
przy tępym zdaniu złudzenia
Przy tym co długo się kąpało
w morzu gniewnych skał
w nim mój cień też był ofiarą
ja zaś patrzącym jak trup
tym co przy powodzie stał
jako pamiątka gorących prób
Komentarze (3)
Wstrząsający wiersz, trudny do zrozumienia, ale
przepiękny, zwłaszcza ostatnia zwrotka, więc cieplutko
pozdrawiam!
Wstrząsający wiersz, trudny do zrozumienia, ale
przepiękny, zwłaszcza ostatnia zwrotka, więc cieplutko
pozdrawiam!
Wstrząsający wiersz, trudny do zrozumienia, ale
przepiękny, zwłaszcza ostatnia zwrotka, więc cieplutko
pozdrawiam!