Pamiec pozostanie...
Doskonale to pamietam,
w polowie juz bylo jesieni,
poczatek mojego miesiaca.
Bylismy po piwie, szumialo nam w
glowach.
Spalismy do gory, bylo cudownie,
pierwsze doznania, bliskosc Twojego
ciala.
Pamietam to dobrze!!!
Najpierw usiadles obok, zaczelismy
gadac,
zgaslo swiatlo i sie zaczelo...
Lecz szybko sie skonczylo!
Nigdy Cie nie zapomnie...
Bo byles pierwszy...
Dla S.N.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.