Pamięci dobroci
Będziesz żyła iskierko
mała dziewczynko
która zjawiłaś się
by świat się zatrzymał
by zaczął być ludzki
gdyż tak się zatracił
by mógł porozmawiać
z własnym dzieckiem..., sumieniem...
by mógł porozmawiać...
powstaje żal nieprzenikniony
niewypowiedziany
o niewinność człowieka
która nie umiała sobie poradzić
z nieludzkim... obliczem zła
w innym człowieku...
pozostaje nadzieja w rozmowie...
brak mi słów nad tym co się stało i nad tymi dziećmi, rodzinami...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.