Pamięci trwanie s
Gdy powracam do wspomnień przekwitłej
miłości,
serce pustką owiane obrasta tęsknotą.
W myślach pamięć maluje włosów połysk złoty
-
i żar piersi rozgrzanych aż do
czerwoności.
Śnię opuszkami palców, język ogniem
parzy,
od ust twoich zjeżdżam wciąż niżej i
niżej.
Smukłą szyję łabędzią delikatnie liżę,
zasłuchany w szum morza na piaszczystej
plaży.
Jeszcze widzę w twych oczach błyski
pożądania,
i czuje w sobie piekło gdy ci skóra
płonie.
Księżyc srebrzystym blaskiem nagość twą
odsłania -
gdy leżę zachwycony na złocistym łonie.
Wszystko dziś bym zamienił za rozkosz
kochania,
którą chciałbym zatrzymać w rudym
panteonie.
Komentarze (34)
Bardzo ładny sonet.
Trochę mnie zawodzi to "liżę" wprawdzie "delikatnie",
ale jednak. Rozumiem, że chodzi o rym do "wyżej".
Jakby przemeblować ten wers,aby na końcu było "szyję"
to też byłby rym, choć troch dalszy -
wyżej/szyję. A propos odczuć dotyku, to czy na pewno
... wyżej i wyżej, a nie ...niżej i niżej?
miłość ponad wszystko i wielka tęsknota przemawia z
tego cudnego sonetu:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Przecudnej urody wiersz :-)
Perełka :-)
Kunsztowny, elegancki wiersz :-)
Nie w moim stylu ale bardzo się podoba :-)
*Stumpy - - wybacz,, R,, mi się wkradło :*)
Autorze przepraszam, że tu swoje myśli przelałam ale
poczułam się wezwana do tablicy :)
Wdzięczna bym była gdybyś też wypowiedział się w tym
temacie. Zapewne wiesz więcej... Inaczej.
Pozdrawiam raz jeszcze :*)
@agarom - - drogi agaromie, umarł człowiek, miłość
została co widać w każdym wierszu Strumpy. Cierpieniem
jest tęsknota za Człowiekiem za dotykiem, bliskością,
wspólnymi chwilami. A nic nie dawało chyba autorowi
większej radości niż ta właśnie MIŁOŚĆ, która nadal
jest w sercu. Może nią obdarzyć inną osobę lub
zatrzymać w sercu tylko dla Rudej...
Co do rozwodów i tego co powiedziałam, że przyjdzie
inna. Odrzucamy człowieka bo to on nas skrzywdził,
jeśli rani to znaczy, że dla niego już nie ma miłości.
Co nie znaczy że z NIĄ bierzemy rozwód. Ona zostaje w
nas i odradza się gdy spotka kogoś, kto ma dla niej
otwarte serce.
To jest tylko mój punkt widzenia również z
doświadczenia. Dlatego też nie dyskutuje na ten temat.
Piszę to co myślę i twoje zdanie też szanuję.
Pozdrawiam
Pięknie, pięknie, pięknie,
im bardziej się zagłębiasz w tą miłość,
ty bardziej Twoje wiersze są lepsze.
Pięknego dnia Andrzeju.
uruchamia wyobraźnię
a forma wyborna...
+ Pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się ten erotyczny sonet. Jedynie czwarty
wers do mnie nie przemawia. Może to zazdrość, że nie
miałam nigdy tak rozgrzanych piersi.
Pewnie dlatego napisałabym
"i emocje rozgrzane aż do czerwoności", ale to nie mój
wiersz.
Miłego dnia:)
dobra forma do takich tresći
W swej wiecznej ciszy Twa Złotowłosa piękne sonety
słyszy
Kolejny przepiękny chwytający za serce przekaz
Pozdrawiam Serdecznie Andrzeju
...Andrzeju twoje sonety, są niejako formą trenów,
tęskną falą uderzająca o brzegi głębokiej rozpaczy...
jestem pod ogromnym wrażeniem
pozdrawiam z uśmiechem:))
Niech komentarzem bedzie, drogi Stumpy, agaroma
odpowiedz do ewaes spojrzenie na milosc z punktu
widzenia tego ktory w kapcie nie dal sie ubrac;)
Za sonet punkt, pozdrawiam
ewaes...agarom Ci mówi ze milosc umiera, przeciez
drugiej polowki juz nie ma, zostaje bol, cierpienie i
wspomnienia bo chyba nie chcesz powiedziedz ze tak
wyglada milosc. Jak sama mi kiedys odpowiedzialas na
zadane przeze mnie pytanie ktorego w szczegolach
przytoczyc nie moge a pytalem ..A co po rozwodzie z
miloscia gdy milosnik odejdzie do
innej.....Powiedzialas ze przyjdzie nowa milosc ... To
co to za milosc ktora skacze z kwiatka na kwiatek,
bardziej mi przypomina agaroma ktory babierzem bedac
kocha wszystkie swoje damy od wizyty do wizyty i tyle.