Pamięci Zbigniewa Wodeckiego
Będą Ci grały majowe łąki,
skrzypce zabierasz ze sobą w drogę.
Może wędrując niebieskim polem
aniołom smykiem zanucisz szczodrym.
Tutaj wciąż było ciebie za mało,
powietrze drżało urokiem dźwięków.
Zaczniesz od Bacha modłę poranną,
aby umaić celebrę świętą.
Widać tam bardziej ciebie potrzeba,
i wszelkie żale już po próżnicy.
Tutaj na ziemi Twojego nieba
zostanie kawał w naszej pamięci.
Komentarze (20)
Tak tutaj zostanie skrawek Jego nieba w naszej pamieci
i piekne jego utwory
Pozdrawiam serdecznie
Świetnie
:)
Ech...Baardzo lubię
piosenki Pana Zbyszka,
z pewnością będę ich słuchać,
bardzo mi smutno, że już jest po drugiej stronie,
niedawno W.Młynarski, teraz On, szkoda tak wspaniałych
osób, wielka szkoda.
Dobranoc.
Wielka strata dla świata.Pozdrawiam.
Jego skrzypce zanucą z wysoka...
Pozdrawiam
Wymowne. Wieczny odpoczynek racz...
Rzadko się trafia być szczęśliwym na starość...Zbyszek
już się nie dowie.
Przytulam
Leon.nela i tam fanów rzesze. Będą koncerty w
niebiesiech.
Coraz więcej znanych odchodzi.
Moorowi i Wodeckiemu
stoją przed Panem w pokorze
i cóż spyta Pan u Pana panie Moore
słychać, zgłasza się kto na 007 ,
o i Pan Zbyszek zawitał do nas
cóż chłopcy tam na dole
skończyły się wasze niedole
teraz tu zagracie
bo i tu fanów macie
rzesze +
Bardzo lubiłam Jego utwory i wirtuozowski smyczek. Ten
wiersz sam mi się napisał.
Wspaniale złożony hołd
(*)
zostaną jego piosenki i pamieć
pozdrawiam:)
Bardzo indywidualny i chyba z bej'owych właśnie
poświęconych Z.W. - najlepszy.