Pamiętając...
Do Krainy Ciszy
wiedzie Słońca droga,
nie ma na niej śniegu
szemrze miło woda.
Jeżeli deszcz pada,
to ciepłem paruje,
z każdego kamienia
życzliwość się czuje.
Jest i zieleń liści,
szeptana błękitem
tęcza z nieba schodzi
z powiewnym zachwytem.
Beztroska wesoło
gania echo w lesie
śpiew wiosennych ptaków
po łąkach się niesie...
***
TERAZ MA TO WSZYSTKO.
ZASŁUŻYŁA NA TO.
A przed nami znowu
zima, wiosna, lato...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.