Pamiętam o Twojej śmierci
Filip-to już 2 lata... czas mija, ale tęsknota i żal już pozostanie
Niewinny
-skazany na bycie aniołem...
Już nigdy,
nie wstaniesz bo naprawdę zasnąłeś.
Ciałem odeszłeś;
najwyraźniej musiałeś...
Lecz dla mnie jesteś,
choć masz usta blade,
choć skrzydła niewidzialne
i choć Twego głosu nie słyszę wcale...
Ja wiem, że nadal przy mnie będziesz,
nie ciałem-lecz duszą i sercem...
"Spalony, spalony z tą płytą ujednolicony..."
autor
grusia15
Dodano: 2008-05-20 18:36:22
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ludzie którzy odchodzą, tak aprawdę zawsze pozostają w
naszych sercach na zawsze..... ucczyniłaś piękny gest
pisząc ten wiersz.....