Pamiętasz
Dawno nie pisałam , ale znów zaczne...
Pamiętasz nasze młodzieńcze szaleństwa
I to nieprzemijalne szczęście?
Pamiętasz jak mieszkaliśmy daleko
A jak byliśmy razem serce mówiło
nareszcie?
Pamietasz jak chodziliśmy boso po plaży
I kochaliśmy się wśród fal?
Jak biegaliśmy nocą po lesie
A siedząc na trawie patrzeliśmy w dal?
Nasze serca płonęły z miłości
Nikt nie znał szczęśliwszych niż my
Nigdy sie nie rozstawaliśmy
Zawsze byliśmu razem JA i TY!!!
Dziś chodzę sama po plaży
Na pisaku widzę kształt naszych ciał
Bo już nie jesteśmy razem
I czasem myśle, że to los tak chciał.
Wypatruję Twego cienia w mieście
Nasłuchuję głosu Twych ust
Nienawidzę swego życia.
I chyba w końcu pociągnę za spust.
Widziałam Cię w sklepie z dziewczyną
Pewnie jej teraz wyznajesz miłośc
A ja się zastanawiam
Kiedy znów zobaczę Cię z inna.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.