Pamiętasz...
jak kiedyś zapytałeś mnie czym pachnę
z rumieńcami na twarzy odpowiedziałam
pachnę chwilą która przyszła tak nagle
łąką i szumem strumienia
we włosy wplatały się szepty
które budziły pragnienia
śmiechem i echem zapachniało
wiem że to tak mało
jeżyny z twoich ust
ustami swoimi zbierałam
/... Twoje oczy... są moim szczęściem, tajemnicą wczorajszego dnia .../ 13.11.2010
autor
(OLA)
Dodano: 2010-11-13 00:29:05
Ten wiersz przeczytano 1141 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
ale romantycznie, piękny nastrój i ta chwila , dla
której warto żyć...
Szczerze wyznaję; bardzo podoba mi się tu
wiesz..............+}}}}
Piękny, ciepły i delikatny wiersz... bardzo mi się
podoba!
ciepło delikatnie ...z wyczuciem..zamykam oczy i ....
Pięknie wyraziłaś swoją miłość. Dostrzegasz zwykłe
rzeczy, które w Twoich słowach nabierają mocy.
Pozdrawiam:)
Brawo, wielkie brawa,ciepły i pachnący wiersz.Można by
nim rany leczyć.
"we włosy wplatały się szepty
które budziły pragnienia" pięknie :)
"jeżyny z twoich ust
ustami swoimi zbierałam"...mmmm...:)
romantycznie.....jak zwykle u ciebie Olu miłość
kwitnie, płynie i fruwa.....chce się czytać
wiersz bardzo namiętny .....tylko trzeba uważać, aby
oferujący się wielbiciele nie pokłuli, jako że jeżyny
mają kolce........
"jeżyny z twoich ust
ustami swoimi zbierałam" takich cudowności się
zapomnieć nie da :-)
podoba mi się i zastanawiam się na ile jeszcze
pięknych sposobów ludzie opiszą te cudowne dlas nich
chwile:)
:)) Bardzo mi się spodobał komentarz
wojtasek W, ale jestem kobietą , więc ogranicze się do
: bardzo ładnie :))
Jestem przekonany,że musiało to być wspaniałe
uczucie,szkoda,że jeżyny już przekwitły.Gdybyś miała
jeszcze apetyt na inny owoc to jestem gotów podać go
Tobie ustami i odpłynąć szumem strumienia na
łąkę,gdzie sprawdzę Twój rumieniec,upajając się
zapachem Twego ciała.
Piękny romantyczny wiersz.Pozdrawiam.