Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pan NIKT-częśc2

Pan” NIKT”(opowiadanie żałosne) część2

Co rano, budzę się ze świadomością nieokreślonej chęci poznawania percepcyjnych odruchów płci odmiennej .Inspiracja ? Doznawanie i przeżywanie kobiecej jaźni.
To tak jakbym odkrywał w sobie ten żeński czynnik , tak potrzebny do symetrii wewnętrznej. Ona odgrywa dużą rolę w moim życiu .Równowaga emocjonalna
to stan bardzo mi potrzebny , bo poznając kobiety , poznaję swoje wady i modyfikuję się podświadomie , a co za tym idzie, staję się lepszy. Nikt –to imię pasujące do profilu mojej osobowości. Nikt to skromność do kwadratu podzielona na nieskończoność mentalną .Logicznie myśląc powinienem paść na kolanach w kościele i błagając klechę o zbawienie dać na tacę przeznaczeniu by nie patrzeć , kupując spokój wiekuisty. Nikt- to także skorupa twarda i osłona przed atakami schizma Realu .Po co żyje? Jaki cel ? Powiedziałaś że smutny!!! Że chmurny!!! Że zwalczyłaś w sobie ten stan .Wiesz? To też rodzaj obrony ,może inny, ale przynoszący efekty w postaci uśmiechu na twoje twarzy.
Powiedziałem że dobrze i że bezpiecznie że stałaś się wirtualna .Metamorfoza molekularna zamieniła Ciebię na kod zero- jedynkowy , dzięki czemu nie będziemy głodni uczuć cielesnego jarzma. Czy to błąd ?

Cóż jeżeli w taki sposób można lepiej się poznać ,choć dzieli nas chwila to
doznania mentalne są wartościowsze niż dotyk purpury warg ,słowem kraszone pozwalają na pochłonięcie się całkowite i oddanie duszy swojej w ramiona nieznanego.
Nikt nie powiedział i nie dał na początku życia ,które nam dano jak postępować.
Co robić –instrukcji obsługi też nie napisano, może i dobrze dzięki czemu jesteśmy skazani na indywidualizm lecz są od tego wyjątki może ja jestem wyjątkiem a pozostałość regułą ?Nie ważna ta uwaga bo i tak przynudzać zaczynam. Antynomią mojego jestestwa to że jestem w Realu wesołym kolesiem, nawet poczucie humoru tryska ze mnie ,lecz gdy układam się do spania ,ciepłość jedynie poduszki mówi mi o samotności na ucho.
Często rozmawiam z ciszą opowiada mi swoje historie , wtedy płaczemy kwitując zakończenie ,snem co spowija dusze , budząc się porannym pocałunkiem straconych chwil. Czas!!! On kroczy nie dając szans na odwrócenie przeszłości chwil cudownych!

Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil , tych na które czekamy…


autor

*Matijas*

Dodano: 2007-05-19 07:07:03
Ten wiersz przeczytano 403 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

fasti fasti

Z pewną dozą samozaparcia zaczęłam czytać i w miarę
drogi przez ten gąszcz słów pojawiła się wizja
wirtualnej miłości pięknej a nie pragnącej spełnienia,
hm i tak też chyba można.
Czekaj, życie minie ...

ula2ula ula2ula

Trzy małe literki badanie tożsamości ego kim jestem
dlaczego tamto nie było mną,pytanie poszukiwanie.Nigdy
klęska w jednym przypadku nie określa obrysu
psychiki..to swoiste zakłamanie przymierzając sie do
zachłyśniętym kiedyś ona on .Warunkowe to Ja tego
szukamy a jak ? to już inny wiersz.Ten to kontrowersja
Podoba mi się

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »