pancerz
Słońce promienie wbija w ciało
Chce ogrzać serce, duszę
A pancerz na nim żelazny
twardy, nie chce się skruszyć
Lecz nagle jeden cieplejszy promyk
obudził nić pożądania
I topią się, pękają żelazne pęta
Bo dusza chce być kochana
autor
kapitan
Dodano: 2008-10-17 01:00:24
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
pewnie każdy chce być kochany, ci pod pancerzem też -
ładnie ujęte pragnienie
Pięknie nakreśliłeś promyk nadziei, a może miłości -
taki malutki a jakże jest silny, prawda?
bardzo dobra miniaturka, tak niewiele trzeba, żeby
stopić lód:)
Żelazne peta topią się, gdy dusza chce być kochana,
ale i kocha też. Ładny wiersz.
Gdy dusza chce kochać to żadne pęta jej nie
powstrzymają. Ładny wiersz+
i z tym się całkowicie zgadzam, dusza chce być kochana
i sama kochać pargnie, chociażby była za to na dnie.
Ja osobiście wyrzuciła bym słowo żelazne z
przedostatniego wersu , bo psuje rytm ,ale podoba mi
się bardzo , Kapitanie!Kapitalnie-wielki plus!
Ładnie napisany wiersz o sile milości.