Panna jak z obrazka
Oj, po com ja ciebie mój miły spotkała,
po com serce swoje dla ciebie oddała
biegałam na drogę witać pana mego,
a on dla mnie nie miał ani dnia wolnego.
Oczy wypatrywał za Kaśką z podwórka,
ta dziewczyna przecież, jak ta mała
kurka,
ani to powabne, trochę świdrowata,
wozem z ojcem jeździ i pilnuje bata.
Sukienki porządnej nawet nie
przywdzieje,
ni korali nie ma, każdy się z niej
śmieje,
bryczesy ubrała, buty pod kolana,
i po lasach biega, konia ma za pana.
Ej, mój chłopcze drogi, po co ci ta Kaśka,
przecież to ja jestem panna, jak z
obrazka,
gładkie moje lica, rumiane jabłuszka,
sylwetka sprężysta, choć, dam ci
całuska.
21.08.2010.Eurydyka- Lidia.
Zamiarem autora było napisanie wiersza w stylu "poezja młodopolska". Miłego dnia wszystkim odwiedzającym życzę- Eurydyka
Komentarze (17)
Może tylko podmień te powtarzające się i zbyt blisko
siebie położone"po com", poza tym - jak młodopolską
poezję to nie potrafię ocenić, już nie pamiętam kiedy
ta "młodopolska" ... staropolska, wielkopolska,
małopolska i ty y yle innych polsk!
Bardzo ładny wiersz wielka klasa piszącej-brawo!