Pantum na rozstanie
Pamiętasz marcowy poranek?
Nieśmiało wyznałam ci miłość.
Skrzywiłeś się wtedy z niesmakiem.
Dziś myślę - ach po co to było?
Nieśmiało wyznałam ci miłość,
uczucie prawdziwe i trwałe.
Dziś myślę - ach, po co to było?
Wybrałaś dziewczyno zły adres.
- Uczucie prawdziwe i trwałe?
Ty chyba nie mówisz poważnie,
wybrałaś dziewczyno zły adres
i nic nie pomogą tu płacze.
- Ty chyba nie mówisz poważnie?
Nie mogę dać szczęścia na siłę.
I nic nie pomogą tu płacze,
Dziś serce do ciebie straciłam.
Komentarze (49)
Ładne pantum. Miłego dnia.
Ładne pantum. Miłego dnia.
Fajne, chociaz smutne pantum.
Pozdrawiam, T.A:)
Bardzo ładne pantum. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobrze Ciebie rozumiem pozdrawiam
Ja bym Aniu jak by mi ktos wyznal milosc to bym z
siebie wyszedl i obok stanal z radosci glowa do gory
pozdrawiam
Udane pantum :)... Pozdrawiam :)
To nie była miłośc prawdziwa, więc się skończyła. Nie
warto się dłużej łudzic i poniżac.
Świetne pantum :)
Pozdrawiam !
-- też niedawno zrobiłam podobnie, też wyznałam, a
raczej przyznałam się, że kocham i to był mój błąd...
-- pozdrawiam...
pozdrawiam
Ładne pantum :)
Poydrawiam, Anno.
No widzisz Aniu. Sięgnęłaś do bardzo warsztatowo
ambitnego rodzaju poezji. Gratuluję. A to dla
zainteresowanych. Jest publikowane na kobiecie:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/wierszowana-lekcja-p
antum-115729
Pozdrawiam serdecznie
Jurek
"Kocha się raz, potem drugi..." Czyżby czarna seria?
Nie wierzę :)))
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=kocha+si%C4%99+raz
Wiem coś na ten temat, ale co tu dużo mówić. Widocznie
nie był Tobie pisany:)))
Miłość bywa bolesna...
Bardzo udane pantum.
Pozdrawiam Annę w nowej turkusowej odsłonie:)