papierowy przyjaciel
obudzony wiatrem
otwieram szeroko źrenice
wpatrując się w niebo
widzę zostawione życie
znajomości oddanie
wiara w ludzi zaufanie
kłamstwa i rany
ból zadawany i otrzymany
gra uczuć
ludzkie bezprawie
uświadomiony nauczony
dostrzegam różnice
dla ciebie nim byłem
przyjacielem
przez chwile
autor
Adamusss
Dodano: 2017-08-25 19:05:49
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Przyjaciel to wielkie słowo, nie znoszę nadwyrężania
wielkich słów. To nie do wiersza :) refleksja, myśl
moja.. tzn. do wiersza, ale nie w sensie, że coś nie
gra :)
To smutne, przez chwilę być kimś "ważnym" dla kogoś, a
potem nie istniejesz, spadasz ze schodów i lądujesz
pod, podłogą... Życie :(
Bardzo ciekawe.
refleksyjnie...to nie przyjaciel który zadaje ból
rani - dziś trudno o prawdziwego przyjaciela ...
pozdrawiam
Ciekawa refleksja. Papierowym przyjacielem najczęściej
bywa pamiętnik. Miłej soboty:)
Prawdziwa przyjaźń przetrwa lata, a nie chwilę...
Smutny wiersz, wszystkiego dobrego życzę:)
Tak wyszło, ale są nadal na blogu.
Miło ze wrociłaś szkoda tylko ze usunelas tyle fajnych
wierszy
:-)
Dziękuję klaryso troszkę to Twoja zasługa miałaś rację
pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem postępu i wypracowania stylu
pisania, Adamusssie. Twoje wiersze nabierając spokoju,
stają się refleksyjne.
Pozdrawiam:-)