Parada
Wielkim Żaglowcom oby jak najdłużej cieszyły oczy:)) Andrzejowi T w podzięce za dedykację, wiersz i natchnienie, bo dzięki Twojemu wierszowi sama złapałam kierunek rozbieganych myśli.
Przybyły do mnie dziś z marzeń ptaki,
Swe skrzydła w białych żaglach ukryły.
Z wiatrem opowieść zaszeptały cicho,
I sen, też niejeden, w realia zmieniły.
Gdy jeden za drugim wolno nadpływały.
Gawiedź stanęła przed nimi zdziwiona.
A one przed siebie suneły dostojnie,
Nad tonią unosząc szerokie ramiona.
Aż wody błękitne w bezruchu zastygły,
Łezka szarą mgiełką z kącika spłynęła.
Słońce nad nimi złotem blaskiem błysło,
Parada Żaglowców tak historię zaczęła.
Napisane po TALL SHIPS RACES W GDYNI 2009
Komentarze (2)
Byłem dwa lata temu na zlocie żaglowców w Szczecinie,
wrażenie rzeczywiście niesamowite, mogące obudzić
natchnienie.
To byl niesamowity widok.