Paradoks
Usiadł sobie stary kret
i tak sobie myśli
Moje życie to jak horror
co czasem się przyśni
Mam wspaniałą rodzinę
jestem szczęśliwy, życiowo spełniony
Tylko... Życiowy paradoks
nigdy nie widziałem...
swoich dzieci i żony
autor
karl
Dodano: 2012-07-28 11:22:50
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo ciekawy
pozdrawiam
A ciemną nocą żona? Musi być widziana by była
pieszczona?
fajne i wesołe:-)
pozdrawiam
Fajna, zabawna fraszka.
A ile takich kretów po świecie chodzi? Przykre...
Uśmiechnęłam się czytając - fajna fraszka!
Pozdrawiam.