Paradoksalnie rzecz biorąc
słodka i gorzka jak herbata z cukrem
pewna siebie szara myszka posypana
pudrem
zielona w inteligentnej niewiedzy
niewierząca w siły wielkie wierzy
pesymistycznie nastawiona do życia
nierealnie uśmiechnięta optymistka
wiecznie od kogoś uzależniona
podporządkowana indywidualistka
nieprzewidywalne czyny wykonuje ciało tak
opanowane
pocięte na drobne kawałki marzenia
w jedną całość poukładane
bo ja jestem jedna jedyna taka na całym
świecie
i mnie jest wiele, to pewnie też już wiecie
;]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.