Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PARK W SZCZAWNIE- ZDROJU

(spacer moich wnucząt - Ali i Wojtusia)

park niedawno żywy teraz już półsenny
osamotnione i zawstydzone nagością dęby
z niechęcią patrzą na zielone świerki
okryte rdzawo-listnym dywanem aleje i pagórki
opustoszały
na opuszczonych ławeczkach zagościły liście
kręta dróżka wyłożona kamienną kostką
zabezpieczona balustradą zachęca do spaceru
chętnych niewielu
nawet wiewiórki się skryły
między drzewami prześwit koloru tęczy
w okolicy promieni bawiące się dzieci
w podzięce jesieni tworzą liściaste figury
kamienną drogą z góry
niczym kozica biegnie Alicja do brata
podziwiać pomnik jesieni
ukryty wiatr za chmury spoglądał
zawrócił aż od Wałbrzycha
i ruszył w tany
rzucając liśćmi ponad głowami
zniszczył pracę rączek małych
zazdrością

Dodano: 2011-12-12 09:07:25
Ten wiersz przeczytano 1014 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

siaba siaba

Czas z wnuczętami tak szybko mija,te malutkie
rączki potrafia wyczarować cuda:)Piekny wiersz
,pozdrawiam serdecznie+++

Sotek Sotek

Bardzo naturalnie oddany przekaz rozbudzający
wyobraźnię. Pozdrawiam:)

slonzok slonzok

Widzę ciebie młoda babciu- widzę twoje wnuczęta, widok
ten bawi subtelnie moje oczęta.
Wiedziałem ,żeś elegantka, ubrana jak prosto od krawca
- wnuczęta w barwne stroje, jesienni dodajecie blasku,
jak obok milcząco stoję.
Park cichy, tylko odgłos żwiru pod stopami, wiatr
przemyka między nagimi dębami,
W tej ciszy słyszę twoje nawoływanie do swych pociech,
wołasz głosem subtelnym,łagodnie brzmiącym, jak obok
w ciszy, sceną rodziny uroczo lśniącym
Miło mi było być przez chwil parę, z wami w parku
zdroju,oddychać atmosfera spokoju.
Czas mi pożegnać cudowną trojkę w barwach wiosennych,
na jesień obojętnych.
Bo wiosna tryskała z was, szczebiot wnuków, twój
łagodny głos
Miłe chwile spędziłem w parku w którym przed laty
byłem gdy słonce w czerwcu oświetlało kamienną górę
Pozdrawiam -dziękuje za sympatyczny wiersz , miło
spędziłem przy nim czas - pozdrawiam, gratuluje

sylwiam71 sylwiam71

Bo wokół tyle piękna, fajnie, fajnie napisane,
naturalny przekaz bez upiększeń, prawdziwy,
pozdrawiam:):):)

blondynka8 blondynka8

Taki spacerek to nie byle co:))) Śliczny park,
oczywiście Ty Autorko swoim opisem dodałaś mu uroku,
pozdrawiam.

karat karat

Piękny spacer! Pozdrawiam!

Isana Isana

Barwny opis jesieni budzi wyobraźnię.
Lubię takie klimaty, gdzie cisza i spokój
z dala od ulicznej wrzawy wielkich miast.
W sam raz na wypoczynek. Pozdrawiam :)

DoroteK DoroteK

bardzo wzruszający obrazek z radosnego,
późnojesiennego spaceru :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »