park zakochanych
Pójdźmy przez park
biały od śniegu
sypie tylko dla nas
owiany pięknymi słowami
świat zakochanych
Weź mnie za rękę
a gdy spadnie
pierwszy płatek
pogrążmy się
odrzucając rzeczywistość
Bez drzew,bez rzek
po prostu trwajmy
na jednym płatku śniegu
bez biegu nie śpieszmy się
bo to kosztuje
Zkosztujmy nowego
nieznanego czego
nie nauczył nas
jeszcze Bóg...
dedykowany mojemu maleństwu, chłopakowi , który daje mi miłość napędzającą mnie do życia kocham Cie dziubq;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.