Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Parking

Parking...


Zaparkowałaś niepostrzeżenie, tak bezczelnie w mojej głowie
A Parking był prywatny... w moich myślach, w moim słowie..
Skasowałaś przy okazji...wszystkie inne samochody
I nie dałaś czasu na przystanek.., na wytchnienie...Wody !

Zatrzymałaś się na chwilę ? Nie, raczej na dłuższy postój
Tylko niż baryczny spowodował Parkomatu lekki rozstrój
Ten niezdarny licznik czasu, nastawiłam na chwil kilka
Twoja głowa, trosk tysiące...oznajmiła: To pomyłka !

Nonszalancko obaliłaś szlaban do warsztatu marzeń moich
Zamykając z hukiem drzwi, pachnące aksamitem Twych podwoi
Może uda mi się jeszcze zreperować jakieś plany
I osiągnąć skrzyżowanie kontemplacji i Nirwany

Skalibruje cały system, bo być może w Nowym Mieście
Zechcesz się zatrzymać dłużej, ze dwa dni, może sto i dwieście...
I jedyna myśl natrętna, nieustannie mnie obłapia
Zdobyć klucz magiczny, do tajnego sejfu auta...

Księżyc powiernikiem stałby mi się bliskim, byłby mi asystą
Porwać Cię..! Jak Sawanna gazele na pożarcie rzuca...lwicom
Taki fortel byłby miłym w konsekwencji rozwiązaniem
Może byłby pierwszym drogowskazem na drodze...Kochanie...

autor

Savage

Dodano: 2005-04-14 22:38:39
Ten wiersz przeczytano 1238 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »