Pasja niespełniona
Latające krzyże – samoloty.
Wspólne krzyże. W cztery świata strony
Co dzień wożą na liczne Golgoty
Tłumy ludzi życiem umęczonych.
Gdzieś nad światem w wyblakłym błękicie
Wiszą ludzie. Choć w grupie – są sami,
A pod nimi pozostało życie
Oddzielone gęstymi chmurami.
W końcu schodzą poprzez chmur firany
Znowu w życie. Wreszcie przylecieli.
Jeszcze raz Pan od ukrzyżowanych
W łaskawości swej oddalił kielich.
autor
jastrz
Dodano: 2023-08-23 03:28:12
Ten wiersz przeczytano 739 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Swietny wiersz i meraforyka..
Wiersz ma to coś co porusza,
skłania do refleksji.
Ciekawe skojarzenie w dobrej formie. Miłego dnia
Michale:)
Świetny wiersz. Pobudza do refleksji. Pozdrawiam.
Ciekawa refleksja łącząca samoloty z krzyżami. Latałem
dużo, ale nigdy nie skojarzyłem pasażerów z ludźmi,
umęczonych życiem. Jedli chodzi o wyjazdy wakacyjne,
raczej z wesołym autobusem.
Pozdrawiam
I masz wiersz do którego będę wracał
niesamowity wiersz. Piękny!
Powtórzę za Bartkiem, że świetny wiersz i znowu mnie
zaskoczyłeś Michale :) Pozdrawiam
Świetne porównanie, świetna metafora, świetny wiersz.
A już tak zupełnie przyziemnie, to wiadomo - kiedy oni
sobie spokojnie lecą, tu, na ziemi giną tysiące...
Pozdrawiam, Michale.
Czasem coś spadnie, bo w regule muszą być wyjątki.
Pozdrowionka :):)
I On na Krzyżu podziurawionym- jak nasze sumienie