Patelnią
Zaraz, zaraz jak to się...
Gorycz czy Gorczyca?
Jak to było?
Od czego ja przypaliłem te słowa?
(dobrze, że ich nie podałem)
Może to te stare, zjełczałe
okoliczności?
A może po prostu nie mogłem
nastawić odpowiedniego zachowania
Nie - to wszystko wina gazowni.
niewypowiedzianym
Komentarze (1)
Jezeli dobrze interpretuje wiersz to chce cos
powiedziec mianowicie
PRZEPRASZAM
(drogi autorze to nie jest tak do konca jak myslisz )