Patrz na mnie jeszcze
patrzysz na mnie
z takim wszechobecnym ciepłem
jestem nagi po najskrytszą myśl
w świetle twych źrenic
nie rzucam cienia
niepewności
smutku
jasne spojrzenie
brązowych oczu
życiodajne
czysta radość
bezmiar szczęścia
patrz na mnie
autor
zaklinacz
Dodano: 2011-09-04 16:46:19
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
w świetle twych źrenic
nie rzucam cienia
niepewności
smutku....
głębia spojrzenia i oczekiwanie obudzona refleksja,
wypatruje w oddali miłości.
przesłodzone jak u małolata
Patrz głęboko w oczy, one doprowadzą Cię do serca. ..
pozdrawiam +
pięknie :-) tak patrzeć może tylko ktoś kto kocha
naprawdę :-)
W tych brazowych oczach jest tyle milosci,ciepla i
oddania.Piekny wiersz zaklinaczu.Pozdrawiam+++
Najprawdziwsza miłość, otwierasz się na nią i nią
cieszysz całym sobą.
Śliczny wiersz.
Pozdrawiam:)
Pięknie powiedziałeś :)
Dobrze jest mieć takie oczy,
w których przeglądnąć się można,
takie, co siły dodają,
dla uczuć są jak sejsmograf .
Spojrzenie ciepłych, kasztanowych oczu, romantycznie
tu :)
;-))) nie tylko romantyczny, ale i pełen ciepła...
pozdrawiam liści szelestem...
Tyle tu nadziei, która czyni nas lepszymi
I patrzeć mogę bez końca i czytać również. ++++++