Pejzaż malowany na szkle
ukazujesz się feerią nitek
niewytkanych w tonach
milczenia
malujesz abstrakcje
i mój cień którego nie widać
a tak ważny w tym
uczestnictwie
powstrzymuje zasłona
światło wślizguje się bez oporu
tego uczucia nic nie jest
w stanie powstrzymać
obietnica że cię nie dopuszczę
aż do
ostatniego pęknięcia
by morzem w czerwieni
spłynęła nasza łza
realnym dziś
jak pejzaż malowany na szkle
ziemia tka z nici, niebo nie przerywa milczeniem
Komentarze (12)
Dziękuję serdecznie fatamorgano i karmarg za
przeczytanie i miłe słowa pod wierszem:)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę udanego,
pogodnego dnia:)
Piękny wymowny wiersz - super metafory :-)
pozdrawiam
Z przyjemnością czytam takie mądre wiersze. Do tego
wspaniałe metafory...
Życzę miłego dnia :)
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i Wasze słowa:)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich gości i życzę miłej
soboty:)
Cudny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie, z mądrością. Pozdrawiam :)
Treść zawiera bogate metafory.
Z przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałem.
Oryginalny wiersz!.
Pozdrowienia ślę!
Wymownie
Wynownie. Podoba się. Bardzo :)
piękny wiersz Rozalio
obietnica że cię nie dopuszczę
aż do
ostatniego pęknięcia- wymownie.
Piękny wiersz wypełniony romantycznym zauroczeniem
uczuciem. Udanego dnia z uśmiechem:)