Pejzaż miłości
Pejzaż miłości - obraz mego ciała
Ikona duszy także się z nim zlała
Szybują wspólnie przez życia przestworze
Mijając przepaście, diamentowe morze
Kurz niepamięci pokrył dawne chwile
A szept Twych ramion ma tą wielką siłę
nie pozwala w przeszłości igrać myślami
Co było – minęło, zatopiłem łzami
Dziś raj tęczową, prostą drogą kroczy
Wiedzie promieniem poprzez Twoje oczy
Nie tak świetliste i mniej urodziwe?
Za to kochające i w końcu prawdziwe...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.