Pergamin
zerwana kartka z kalendarza
stała się naszą pościelą
znikam zamknięta szczelnie
w małej przestrzeni pocałunku
czerpana jak mokry pergamin
unaoczniam twoje słowa w ciszy
balansując na krawędziach zmysłów
ująłeś tak pięknie myśl milczeniem
w przeźroczystość ubrana
wychylam czas ku tobie w podzięce
oddając swoją nieśmiertelność
darujesz mi życie nim wsiąknę
dreszczem we własną nieważkość
autor
Grusana
Dodano: 2021-03-28 19:40:30
Ten wiersz przeczytano 1128 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
"Umówiłem się z nią na dziewiątą"
Sorki, tak mi się skojarzyło.
Metafory błyszczą emocjami,
elegancko... erotycznie.
;)
Miłego
Bardzo zmysłowo i romantycznie :) pozdrawiam :)
Piękny erotyk romantyczny, zmysłowy z subtelnymi
metaforami. Miłego wieczoru:)
Jak erotyk lekki i mocnym uczuciem przepełniony...
Pozdrawiam cieplutko...
Piękne metafory.
Ja za poprzedniczką:)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Przepiękne metafory... Znów z przyjemnością czytam :)
Pozdrawiam serdecznie :)