Pętla czasu
Milczący sprzedawca
w kiosku za rogiem
rzucił w moją stronę
garść
myśli
zapisanych
drobnym drukiem
choć nie chciałem
czytać
przeczytałem
bo zawierały dziwne
słowa
czarne
kolumny liter
tworzyły ciąg
zapisu
emocji
na
białej połaci
powróciłem do
kiosku
sprzedawca
przemówił.
Komentarze (16)
Karolu, ponownie napisany przezCiebie tekst nie ociera
się nawet o poezję. Chyba nawet sam nie wiesz co to
jest. Piszesz, aby tylko pisać. Spróbuj napisać tak,
abym i ja z chęcią Ci głosik pozostawiła. Włóż w
pisanie więcej serca i pracy.