Pewność
Cichutko wstaję
nie budząc nikogo
noc taka długa
spać nie mogę
wśród szumu fal
z kubkiem ciepłej kawy
na tarasie poczekam
słońce i Ciebie powitam
zadałeś pytanie
na zawsze zostanę?
zbyt długo milczałam
jednak wracasz
biegnę w twych ramionach się schronić
nie chcę już marzyć
zasypiać sama
bez Ciebie nie potrafię śnić
zostań na dużej
kocham Cię.
Twoja miłość i wytrwałość jest wielka. Dziękuję że czekałeś.
autor
beatka88
Dodano: 2014-07-13 07:32:23
Ten wiersz przeczytano 1088 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
pięknie o tym największym uczuciu jakim jest miłość
...
pozdrawiam :-)
przed chwilą pisałem
że miłość jest z tego
dwoje ludzi dąży
zawsze do jednego:)))
pięknie pozdrawiam i uśmiech zostawiam:)))
Bycie zakochanym to mile uczycie. Pozdrawiam:)
Ślicznie obrazowo, radośnie opisałaś miłość.
Pozdrawiam cieplutko:))
Pięknie Beatko:)
Miłej niedzieli:)
Ładnie, radośnie, romantycznie, a przy tym bardzo
obrazowo:)
też mam tę pewność,
że zakochani
wpadają w rzewność
bo nawet kochaś nieszczęśliwy
natychmiast staje się ckliwy
a już z zakochanej kobiety
wychodzi..kawał poety, niestety!
Beatka takiej miłości tylko pozazdrościć
pozdrawiam serdecznie:))
życzę miłej niedzieli
Dzięki Olu za wpis. I miłej pracy, choć dziś to
powinna być tylko laba:):)
Ja tęż cichutko wstałam, ale pędzę już do pracy:).
Miłego dnia