O pewnym gnomie
facecja w historii wciąż aktualna... wieki się zmieniają, a niektórzy ludzie ciągle się zdarzają
Gdy usłyszano pewnego gnoma –
innych szkalując jakie ma… zdanie;
gdy zasłyszano, co z ust mu ścieka…
.
u zwykłych ludzi rodzi pytanie:
„Gdzie tenże trafi? Wronki czy Tworki?
Które z tych miejsc mu będzie pisane?”.
autor
zetbeka
Dodano: 2023-11-15 15:00:08
Ten wiersz przeczytano 394 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Canno, fakt, że będzie miał wikt i opierunek z naszych
podatków... ale ku przestrodze jemu podobnych warto je
wyłożyć.
Również pozdrawiam :)
Już obojętnie w takim przypadku, monstrum żyć będzie z
naszych podatków.
Pozdrawiam:)
Sławomirze, jak napisałem we wstępniaku - w każdej
epoce tacy się zdarzają. Fakt że (jeżeli myślimy o tym
samym) mało gdzie się podpisywał. Ale może, może... ;)
Bort - w Tworkach podleczą, aby wiedział, dlaczego
znowu przenoszą go do Wronek... ;)
Ani tam ani tam, trafi do sejmu, o ile już tam nie
jest. I do telewizji.
Z przyjemnością przeczytałem.
Pozdrawiam Zdzisławie.
Qrcze, a wiesz, również się nad tym zastanawiałem...
Generalnie, na chwilę obecną, ów gnom pasuje już do
Tworek (czy temu podobnej placówki), jednak... Wówczas
ominie go odpowiedzialność karna, więc... Zakład Karny
:)
Zresztą... Zdaje się, że i w psychiatryku i w
więzieniu jest telewizja. Będzie mógł zatem oglądać,
jak wali się jego świat... Tzn światek
przestępczy :)
Pozdrowionka :)