Pięć
[Zwiastowanie zatrzęsienia serca]
pierwszy miesiąc oblepi jadem
zacznie gnić duch skrzecząc z tęsknoty
drugim miesiącem pożywi się złość
problem do krzyża przybity nie
zmartwychwstanie
trzeci jak trzeci choć nieparzysty
poparzy oczy
wypali oddech
zostawi postrach
w czwartym już nie przyjdzie ta co dba o
głupich
cisza przed burzą lub cisza po burzy
krwawiący spokój
bliżej do mety będzie niż dalej - pięć to
duża jest liczba
miłość bez oczu na oślep - spocona
wyścigiem czekania
piąty ostatnią jest prostą lecz jak na
bieżni
do przodu nogi podłoże zaś w tył, tętni
strach bo przecież:
dwa wyjścia po czasie nadejdą
skoczymy sobie w serce
lub skoczymy do gardeł
Komentarze (14)
oj chyba jednak nie do gardeł:) wiersz bardzo mi się
podoba jestem jak najbardziej na tak:)
bardzo ciekawie opisałaś kolejne etapy no i ta
puenta...zapamiętam ją
Zanalizowana miłość nie zostawia wątpliwości-albo
tak-albo siak,a z z tych dwu możliwości lepiej i
przyjemniejsze byłoby skoczenie sobie w
serca..powodzenia
Świetny wiersz, niby na luzie a jednak przekaz jest
silny. Najbardziej podoba mi się -"dwa wyjścia po
czasie nadejdą
skoczymy sobie w serce
lub skoczymy do gardeł " wybieram to pierwsze:)
"Starzy małżonkowie trzymają się za ręce żeby nie
upaść, młodzi - żeby się nie pozabijać" ( nie moje),
pozdrawiam
Wiersz ze znajomością psychologii uczucia a może
jednak na 5 w ramiona Dobry wiersz Pozdrawiam:)
Cisza przed burzą, lub cisza po burzy - nieźle -
świetny klimat pozdrowionka
dość dramatyczny wydźwięk wiersza..
Miłość i nienawiść, dwa blisko siebie ulokowane
uczucia. Trzeba uważać, aby nie przeskoczyć z
pierwszego w drugie.
Jest tutaj cała prawda o miłości, od jej początku do
końca. Życzę wytrwałości.
Dziś u mnie dzień szczególny Zmartwychwstania
Pańskiego, więc dzielę się radością ze wszystkimi
bliskimi i znajomymi bez względu na wyznanie, religię
czy światopogląd. Chrystus Zmartwychwstał.
Zdecydowanie wole do serca niz do gardel.Pozdrawiam.
Taka tęsknota , podsycana różnymi emocjami i tworami
wyobraźni , może eksplodować :)
Ciekawa analiza, zakończenie super. Trzęsienie serca -
mimo wszystko chciałoby się przeżyć.