PIEKŁO SAMOTNOŚCI
Płaczę w samotności,
Która mnie niszczy,
Zabija od środka,
Wprawia w obłęd i szaleństwo.
I jak każdy samotny człowiek
Wmawiam sobie,
Że wytrwam w cierpieniu
I nie poddam sie rozpaczy.
Ale każdy dzień
To kolejna deska do grobu,
I czuje, że zbliża się to,
Co jest nieuchronne ...
Jednak ani łzy, ani ból,
Ani zgrzytanie zębami
Nie pomogą nam w walce,
Bo jesteśmy zbyt słabi i zbyt małej
wiary.
A jedyną naszą nadzieją
Jest przejście przez drogę do piekła.
I pośród tylu zwątpień
Znalezienie iskierki rozjaśniającej
ciemność.
Komentarze (2)
Bardzo głębokie, prawdziwe i smutne. Tylko iskierka
wiary może nam pomóc...
Tematem tego wiersza jest ból ,smutek i
samotność...Samotność dobijająca człowieka,
samotność,która czyni piekło na ziemi...POdmiot
liryczny rozstrząsa swą samotność...A czy robi
cokolwiek by zmienić ten stan rzeczy??? Nic nie dzieje
się bez przyczyny...Fajny wiersz