Piękno ciszy

Ja za Anną :)
Wymowne smutki
Pozdrawiam :)

Smutna miniatura, czasem droga do czyjegoś serca jest
trudna, zamiast kojących słów napotykamy ciszę

piekny wiersz i piekna dobrana do niego muzyka
dziękuję...

mnie bardzo brakuje ciszy (ciągle wokół mam
rozgardisz)

Cisza też może być piękna.
Cudne wersy, pozdrawiam :)

Myślę, że cisza różne funkcje spełnia w życiu. W niej
własne myśli usłyszysz. Często może więcej znaczyć niż
potok słów. Działa uspokajająco, ale i depresyjnie.
Wszystko zależy od naszej wrażliwości. Udanego
popołudnia i wieczoru:)

Ta muzyka już na zawsze będzie kojarzyć mi się z
Gdańskiem- z tragedią, która się tam wydarzyła.
W deszczu łzy można schować.
One nie pasują, za duże są.
Cisza jest krzykiem, pięknem.
Tym jest też ten wiersz.

Piękny ten smuteczek.

Zacząłem dzisiejsze czytanie od Twojego wiersza i to
był strzał w dziesiątkę. Krystalicznie czysta,
wyciszona liryka idealna na sobotni wieczór.
Pozdrawiam Mgiełko z wielkim podobaniem. :):)

Zacząłem dzisiejsze czytanie od Twojego wiersza i to
był strzał w dziesiątkę. Krystalicznie czysta,
wyciszona liryka idealna na sobotni wieczór.
Pozdrawiam Mgiełko z wielkim podobaniem. :):)

Witaj po raz drugi :-)

Śliczny wiersz, a to ranne otwieranie szarego piękna
ciszy mnie po prostu ujęło :-)

Disturbed jak najbardziej na miejscu (ktoś może
wolałby oryginał, ja nie :-))

Ciszę uwielbiam, choć czasami muszę sobie hałas
zaserwować. Potężniejszy niż Disturbed (oczywiście,
nie myślę o tym utworze)

Pozdrawiam serdecznie :-)

Uroki ciszy bywają i są nie do odparcia.;)
A wiersz, ma w sobie wiele spokoju,
pięknie przekazany słowem.
Pozdrawiam Mgiełko.:)