Zastanawiam się, kim Ty... jesteś?
Zastanawiam się, kim Ty... jesteś?
Czy moim snem,
Czy też wielkim złudzeniem.
Zastanawiam się czy ze mną
pozostan8iesz,
Czy za raz niczym bańka mydlana pryśniesz i
znikniesz.
Zastanawiam się, kim Ty... jesteś?
Więc nie czekając na odpowiedź
Biegnę do Ciebie...
I w wielkim pędzie
Nie słuchając swego rozumu
Kierując się li tylko sercem.
Zastanawiam się, kim Ty... jesteś?
I biegnę do Ciebie...
Po drodze czasem upadam
I me słowa znikają w błotnistej kałuży.
Słowa o Miłości
Mają na swej drodze tyle przeszkód,
Że zaczynam zastanawiać się,
Czy zdążę z nimi do Ciebie...
By powiedzieć Ci...
To, co mam teraz na języku
A mam słowa:
Miłość ma
Skierowana jest w Twoja strona...
Weseli się me serce
I dusza raduje,
Gdy Cię... czasem widuję.
Zastanawiam się, kim Ty... jesteś?;
Bo zawróciłaś mi w głowie
A ja chciałbym budzić się zawsze przy
Tobie
I mówić Tobie...
Cześć kochanie
Dziś podam Ci do łóżka śniadanie!!!
A tymczasem nasza droga
To nieustanny dylemat i zastanawianie
się,
Co ta druga osoba chce, oczekuje
I co chce osiągnąć!!!
A ja Ci... powiem,
Co ja bym chciał.
W wielkim skrócie to:
Wieczną Miłość z Tobą...
I Ciebie po wieczność u swego boku.
Mieć z Tobą... gromadkę dzieci
Być wobec Ciebie... lojalnym
I być Ty... taką wobec mnie była
I by nasza Miłość nie była
Tylko mą, jedną stronną
I by nie była rzeźbą na piasku,
Bo ja Cię I Love You!!!
Komentarze (5)
Zakochani tak mają,że się zastanawiają czy to
złudzenie, czy też rzeczywistość :)
zakochany nie dostrzega niczego.....i po cóz sie
zastanawiac....czyz nie lepiej po prostu
kochac....pozdrawiam..
Fajny wiersz,podoba mi się.Pozdrawiam.
plus zakilometrową treść, ale błędów sporo, czy aż
tak zakochany, że nie widzisz? (w wersie 1 i 4, 3
zwrotka 4 wers od dołu, 5 wers od dołu wiersza,
poza tym wielokropki nie wszędzie są uzasadnione).
Popraw błędy i bedzie ok ;) widzę mamy te same
dylematy...pzdr