pierwsi w piekle
jestem Adam
pierwszy na twojej liście Ewo
rozdaję karty
wróżom na pohybel
dla spokoju
zaklinam przeznaczenie
strach i tak przeleci po kościach
schłodzi serce
niepotrzebne emocje
przykryje kurz
przeczekają w dębowej szufladzie
na lepsze czasy
jestem Adam
dając odpoczynek
zmęczonym dłoniom
nie umiem się odnaleźć
w twoich oczach
jestem wielki
we własnych jak mały książę
opuszczam swoją różę
ideały kosztują
nie zarabiam aż tyle
ale tyle jestem wart
ile moje miejsce na twojej liście Ewo
...
jestem Ewa
ostatnia na twojej liście Adamie
zbieram karty wróżebne
wierząc w przeznaczenie
roztrząsam - przed, teraz i potem
hibernuję myśli
zamiast serce
ścielę łóżko
zapachem mężczyzny
przykrywam tobą ciało
na zbyt krótko
zachowuję wspomnienie na zawsze
jestem Ewa
skazana na miłość
odraczam karę
wymazując winę
jestem warta tyle
ile moje miejsce na twojej liście Adamie
Komentarze (29)
Pięknie!!!
podziękowania :-)
Oczywiście, musiałam się pomylić.
Było to coś bardzo podobnego. też zaczynało się:
jestem Adam... jestem Ewa...
Poszukam. Jeśli znajdę podeslę w najbliższych dniach:)
słuszna uwaga waldi1, brzmiało źle i dwuznacznie,
zmieniłam.
Podoba mi się ten wiersz ze spojrzeniem ze strony
Adama i Ewy :)
Super Ewo ..Adam przyjmie ten numer ..
Fajny tytuł, dobry wiersz - ciekawy pomysł i
wykonanie.
A to ciekawe cii_szo, bo publikuje to poraz pierwszy.
Zreszta wczoraj dopiero powstal, bez poprawek jeszcze.
Hmmm jak mzesz podeslac link gdzie to czytalas to bede
wdzieczna. Zaintrygowalas mnie
ja już to czytałam:)
ale podoba mi się nadal
i uważam, że to dobry wiersz.
Ciekawa kompozycja.
Ostatnia - pierwszą,
Pierwszy-jedynym:)
Fajnie napisane
Witam Cię Beti i powiem krótko;
To jest dobry refleksyjny wiersz,
ze świetnym tekstem.
Pozdrawiam:}
dobre, łącznie z tytułem ;)
że, Ewa taka ostatnia?
nic nie warta?
nie, nie zgadzam się :)
a tak poważnie zaciekawiła mnie i forma i treść